Tarta cytrynowa z rabarbarem i truskawkami w bezie

Tarta cytrynowa z rabarbarem, to połączenie dwóch skrajnych smaków: kwaśnego cytryny i słodkiego bezy. Dodatkowo dla lepszych walorów smakowych dodałam rabarbar i truskawki. Do przygotowania mojej tarty wykorzystałam sok z cytryny Limmi. To świetny dodatek do ciast, deserów, napojów, czy też drinków. Można go kupić w tradycyjnych sklepach w całej Polsce (w tym sieci lokalne np. Sklepy Doroty), w dużych sieciówkach tj. Makro C&C, Selgros, E. Leclerc, Intermarche, Auchan, Carrefour, Delikatesy Centrum, w sklepach internetowych np. frisco.pl i wielu innych.

Ostatnio wszędzie pojawiają się włoskie chlebki z dekoracją z jadalnych kwiatów i ziół. Przed upieczeniem wyglądają jak dzieła sztuki, lecz niestety po upieczeniu czar pryska, bo kwiaty się spalają i niewiele zostaje z wcześniejszego arcydzieła. Miałam wielką ochotę upiec wymyślną tartę cytrynową i postanowiłam, że również spróbuję ją udekorować. Starałam się wybrać dodatki w taki sposób, aby po upieczeniu nadal ładnie wyglądały. Niestety nie widać, że z truskawek są wycięte serca, a liście z ciasta kruchego też nie wyglądają tak, jak bym sobie życzyła :-) Chyba prościej zostawić ładnie ułożoną bezę ;-)

SKŁADNIKI

Kruche ciasto:

• 240 g mąki pszennej tortowej
• szczypta soli
• 70 g cukru pudru
• 135 g zimnego masła
• 2 żółtka
• 1 łyżka wody

Masa cytrynowa:

• 2 jajka
• 2 żółtka
• szczypta soli
• 90 g cukru
• 100 ml soku z cytryny Limmi
• 2 budynie waniliowe z cukrem

Owoce w bezie:

• 4 białka
• szczypta soli
• 200 g cukru
• 300 g truskawek
• 200 g rabarbaru
• 1/2 łyżeczki octu winnego białego
• 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

WYKONANIE

Kruche ciasto: Do miski wsypać mąkę, dodać sól, cukier puder, posiekane nożem masło, żółtka i wodę, po czym zagnieść dłońmi jednolite ciasto. Ciastem wylepić formę o średnicy 27 cm podwijając boki do góry. Włożyć na 10-15 minut do zamrażarki. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C. Zimne ciasto ponakłuwać widelcem, po czym włożyć do piekarnika i piec 10 minut. Podpieczony kruchy spód zostawić do ostudzenia.

Masa cytrynowa: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Temperaturę piekarnika zmniejszyć do 180°C. Do miski wbić jajka, dodać żółtka i sól, po czym ubijać stopniowo dodając cukier do uzyskania jasnej i puszystej pianki. Następnie wlać sok z cytryny, wsypać oba budynie i krótko zmiksować na najniższych obrotach miksera. Masę cytrynową przelać na podpieczony kruchy spód i włożyć do piekarnika. Piec 20 minut, wyciągnąć z piekarnika i zostawić do ostudzenia.

Owoce w bezie: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Truskawki umyć, obrać z szypułek i pokroić na małe kawałki. Rabarbar umyć, obrać i pokroić również na małe kawałki. Owoce wymieszać ze sobą w misce. 

Białka przełożyć do dużej miski, dodać szczyptę soli i ubijać do uzyskania piany. Następnie dodawać po łyżce cukru nadal ubijając. Piana powinna być sztywna i lśniąca, a cukier całkowicie się roztopić. Do piany dodać ocet winny i miksować około pół minuty. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną i wymieszać szpatułką. Do ubitych białek wsypać dobrze osuszone owoce i wymieszać. Tak przygotowaną masę z owocami wyłożyć na ostudzonej masie cytrynowej. Piekarnik powinien być nagrzany do temperatury 180°C. Włożyć tartę do piekarnika, piec 5 minut, po czym zmniejszyć temperaturę piekarnika do 150°C. Piec kolejne 15 minut. Po tym czasie ponownie zmniejszyć temperaturę piekarnika do 120°C i piec tartę jeszcze 35 minut. Wyłączyć piekarnik, ale go nie otwierać, tylko studzić w nim ciasto.

Uwagi: Ciasto najlepiej przygotować w ten sam dzień, w którym planujemy go podać. Jest wtedy najsmaczniejsze. Aby beza była chrupiąca, a ciasto pozostało kruche, to nie powinno się tarty przechowywać w lodówce. Jeżeli przygotowujecie tartę dzień wcześniej, a na następny dzień beza nie będzie krucha, to można tartę ponownie podgrzać i ostudzić. Wystarczy nagrzać piekarnik do temperatury 150°C, włożyć do niego tartę, po 5 minutach obniżyć temperaturę do 100°C i suszyć ciasto około 20-30 minut. U mnie dzięki temu beza stała się ponownie chrupiąca.

Ja moją tartę udekorowałam sercami wyciętymi z truskawek i liśćmi z kruchego ciasta, ale nie wiem, czy warto się tak starać, bo efekt nie jest powalający ;-) W dodatku ciężej się kroi tartę z kruchymi liśćmi na jej wierzchu.