czwartek, 18 sierpnia 2022

Focaccia z rozmarynem


Focaccia, to pyszny włoski chleb, który idealnie nadaje się jako dodatek do posiłku. Osobiście uwielbiam go jeść, gdy jest świeży bez żadnych dodatków. Już oliwa, sól i rozmaryn sprawiają, że jest bardzo smaczny. Chlebek ten można upiec również z innymi dodatkami, np. oliwkami, pomidorkami koktajlowymi lub ziołami. Tradycyjnie focaccia powinna mieć wgłębienia polane oliwą.




SKŁADNIKI

  • 20 g świeżych drożdży
  • 500 ml wody
  • 730 g mąki pszennej typ 500 (np. Wrocławskiej)
  • 50 ml oliwy
  • 12 g soli
Wierzch:

  • oliwa
  • sól gruboziarnista
  • 2-3 gałązki rozmarynu



WYKONANIE


Do małej miseczki wlać 100 ml ciepłej wody, dodać rozkruszone drożdży i wymieszać do ich rozpuszczenia. Następnie dodać 100 g mąki, ponownie wymieszać i zostawić na 15-30 minut do powstania zaczynu.


Do dużej miski wsypać pozostałą mąkę, wlać pozostałą wodę, dodać oliwę, sól i zaczyn, po czym wymieszać. Dłonie nasmarować oliwą i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. W razie potrzeby można ciasto podsypać niewielką ilością mąki. Wyrobione ciasto umieścić w misce, natłuścić z wierzchu i przykryć miskę ręcznikiem kuchennym. Zostawić do pierwszego wyrastania na 1-2 godziny. W tym czasie ciasto powinno podwoić, a nawet potroić swoją objętość.


Prostokątną formę o wymiarach 25 x 40 cm wyłożyć papierem do pieczenia podwijając boki do góry. Wyrośnięte ciasto mocno uderzyć otwartą dłonią w celu jego odpowietrzenia. Następnie krótko zagnieść, przełożyć do formy i porozciągać na całą jej powierzchnię. Formę przykryć ręcznikiem kuchennym i zostawić do ponownego wyrastania na 20-30 minut.


Piekarnik rozgrzać do temperatury 220°C. Na wyrośniętym cieście zrobić palcami wgłębienia i polać je delikatnie oliwą. Wierzch chleba posypać solą i liśćmi rozmarynu. Ciasto włożyć do piekarnika. Piekarnik zaparować poprzez spryskanie go wodą przez uchylone drzwiczki (np. spryskiwaczem do kwiatów). Chleb piec 30 minut. Po tym czasie wyciągnąć go z formy, zdjąć papier do pieczenia i przełożyć na kratkę do ostudzenia.


Uwagi: Woda przeznaczona do wypieku chleba powinna być przegotowana i ostudzona. Nie powinno się wykorzystywać tej z kranu (chyba, że posiadacie odpowiedni filtr). Im dłużej ciasto jest wyrabiane, tym lepiej. Można w tym celu wykorzystać rękawiczki lateksowe. Ja moje ciasto wyrabiam w bardzo dużej misce. Można je również wyrobić na podsypanym mąką blacie kuchennym. Ciasto powinno wyrastać co najmniej godzinę, a maksymalnie 3 godziny. Ja wykorzystałam dużą prostokątną formę do ciasta o wymiarach 25 x 40 cm, ale można chleb upiec również w mniejszej o wymiarach 25 x 30 cm. Chlebek będzie wtedy zdecydowanie wyższy. 






niedziela, 14 sierpnia 2022

Tureckie chlebki z mięsem, tłuczonymi ziemniakami i kozim serem


Nie ma innego sposobu, aby się przekonać jakie to pyszne, jak przygotować samodzielnie i skosztować. Mimo to spróbuję Wam opisać ten smak. Po pierwsze chlebki są chrupiące, ale nie twarde. Farsz łączy się idealnie. Z jednej strony mamy tłuczone ziemniaki z twarogiem i czosnkiem, dobrze doprawione pieprzem i gałką muszkatołową. Kolejną warstwę stanowi dobrze doprawione mięso wołowe z cebulą. Zaś pomiędzy mięsem, a ziemniakami mamy kozi ser, który nie tylko świetnie łączy cały farsz, ale również nadaje mu niepowtarzalnego charakteru. Jeżeli chodzi o modyfikacje, to można zwykłe mleko zastąpić kozim lub owczym. Można również ser kozi zastąpić owczym. Mięso wołowe również można zastąpić baraniną. Wszystko jest tutaj nie tylko kwestią gustu, ale również dostępności składników. 



Na 4 duże prostokąty.


SKŁADNIKI

Ciasto:

  • 125 ml ciepłej wody
  • 25 g świeżych drożdży
  • 450 g mąki pszennej typ 500 (np. Wrocławskiej)
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 160 ml letniego mleka 3,2%
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
Farsz:

  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 cebula
  • 300 g mielonego mięsa wołowego
  • 500 g ziemniaków
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka mleka
  • 250 g twarogu półtłustego
  • 2 ząbki czosnku
  • 8 plastrów sera koziego
  • sól, świeżo mielony pieprz, gałka muszkatołowa
Do podania:
  • kwaśna śmietana 12%



WYKONANIE


Ciasto: Do miseczki wlać ciepłą wodę, dodać rozkruszone drożdże, wymieszać do ich rozpuszczenia, dodać 100 g mąki, ponownie wymieszać i zostawić do powstania zaczynu na 15-30 minut.


Do dużej miski wsypać pozostałą mąkę, dodać sól, mleko, olej i zaczyn. Wymieszać i zagnieść gładkie i elastyczne ciasto. W razie potrzeby podsypać mąką. Wyrobione ciasto przykryć ręcznikiem kuchennym i zostawić do wyrastania na co najmniej godzinę.


Farsz: Cebulę obrać i drobno pokroić. Następnie przełożyć na patelnię, dodać mięso wołowe, polać olejem rzepakowym, doprawić dobrze solą i świeżo mielonym pieprzem, po czym włączyć palnik. Mięso smażyć mieszając od czasu do czasu do momentu, aż nie będzie surowe.


Ziemniaki obrać, umyć, przekroić na pół i umieścić w garnku. Następnie zalać wodą, dodać soli i gotować do miękkości. Wodę odcedzić, do ziemniaków dodać masło, mleko i pognieść tłuczkiem. Następnie dodać twaróg, obrane i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, ponownie pognieść i dobrze doprawić solą, świeżo mielonym pieprzem i gałką muszkatołową. 


Wyrośnięte ciasto drożdżowe mocno uderzyć otwartą dłonią w celu jego odpowietrzenia. Następnie krótko zagnieść i podzielić na 4 równie części. Każdy kawałek ciasta rozwałkować na podsypanym mąką blacie kuchennym na długi prostokąt. Na połowie ciasta (zachowując odstęp od jego brzegów) wyłożyć równomiernie farsz z tłuczonych ziemniaków, następnie ułożyć na nim 2 plasterki koziego sera i na wierzchu ułożyć równomiernie farsz mięsny. Następnie drugą połową ciasta przykryć farsz i dobrze zlepić brzegi. Tak przygotowane chlebki piec z obu stron na rozgrzanej patelni lub w grillu elektrycznym. Ciasto powinno być chrupiące.










wtorek, 9 sierpnia 2022

Venosa.pl - o sklepie + przepisy z kawą

 

Kawa. Dla niektórych ludzi wyznacza początek dnia. Pijamy ją do śniadania, podajemy do słodkich wypieków i celebrujemy z nią wiele ważnych chwil. Są oczywiście również i tacy, którzy wolą herbatę. Ja sama codziennie sięgam po zieloną i owocową. Pamiętam jeszcze czasy, gdy w moim otoczeniu prawie wszyscy pili kawę z gruntem, zaś z ekspresu przygotowywana była głównie na specjalne okazje. Teraz mamy tak wiele możliwości, że aż trudno czasami się zdecydować. Ja w ostatnim czasie sięgam po świeżo mieloną kawę zaparzaną w kawiarce z dodatkiem mleka. Czasami lubię sobie przygotować cappuccino. A Wy kochacie smak kawy? Jeżeli tak, to jak lubicie ją pić? A może bardziej wolicie herbatę? Jeżeli tak, to jaką?

Wszystkich zwolenników kawy i herbaty chciałam zaprosić do odwiedzenia sklepu internetowego Venosa.pl Poza już wymienioną kawą i herbatą, w sklepie Venosa można zaopatrzyć się w miody, syropy, orzechy, słodycze, akcesoria, owoce kandyzowane i w czekoladzie, a nawet w kawę w czekoladzie. W moim zamówieniu znalazła się głównie kawa ziarnista, poza tym kawa mielona, czekolada pitna, miody, syrop i karta podarunkowa.


Poruszanie się po sklepie internetowym Venosa.pl jest bardzo proste. U góry znajdują się zakładki główne, które można rozszerzyć o kolejne bardziej precyzyjne. I tak też mamy w głównych: sklep, nasze marki, kawa, herbata, miód, syropy, orzechy, owoce, słodkości, akcesoria, promocje, nowości, bestsellery, logowanie/rejestracja. Po przejściu do zakładki KAWA możemy przejść na jedną z trzech kolejnych zakładek: producent, rodzaj, palarnia. Jeżeli więc szukacie np. kawy w kapsułkach, to możecie być pewni, że dzięki dobrze zaprojektowanej stronie szybko znajdziecie produkty, które Was interesują. 



Przesyłka dotarła do mnie bardzo szybko i była dobrze zapakowana. Sklep oferuje darmową dostawę od kwoty 300 zł. Przyznam, że próg ten mógłby być nieco niższy, tym bardziej, że wiele sklepów internetowych oferuje darmową dostawę już od 200 zł., a czasami nawet 100 zł. Zachęciłoby to do częstszych zakupów.



Oferta sklepu internetowego Venosa.pl jest bardzo bogata. Każdy zwolennik kawy i herbaty znajdzie tu coś dla siebie. Dodatkowo w ofercie znajduje się również wiele innych produktów godnych uwagi. Moją w szczególności zwracają miody, owoce w czekoladzie i naturalne syropy. Poniżej kilka słów o produktach z mojego zamówienia. Najwięcej oczywiście o kawach, bo to one grają tu główne skrzypce. Po więcej informacji zapraszam na stronę Venosa.pl.



Kawa ziarnista Segafredo Selezione 100% Arabica 1 kg. To kawa o intensywnym i bogatym smaku, bazująca na prawdziwej włoskiej recepturze. Ziarna prażone są w tradycyjny sposób. Cechuje się najlepszym połączeniem ziaren kawy Arabica. Kawa zawiera umiarkowaną ilość kofeiny.



Kawa mielona Pellini Espresso Superiore Tradizionale n42 250 g To mieszanka ziaren arabiki i robusty. Ta oryginalna włoska kawa jest średnio palona i posiada aromatyczny i bogaty smak. Posiada niewielką ilość kofeiny.





Kawa ziarnista Illy Ethiopia 250 g To oryginalna włoska kawa powstała z połączenia najlepszych ziaren Arabica pozyskiwanych w Etiopii. Ziarna prażone są w tradycyjny sposób. 



Kawa ziarnista Dallmayr Prodomo 500 g To oryginalna niemiecka kawa, która dzięki specjalnemu sposobowi palenia posiada intensywny smak bez goryczki. Składa się z 100% z połączenia najlepszych ziaren kawy Arabica. 



Czekolada do picia mleczna, miód wielokwiatowy naturalny 235 g, miód lipowy naturalny 40 g, syrop z cytryn, karta podarunkowa.



Pogoda cały czas dopisuje, więc delektowałam się pitną czekoladą na balkonie. Mleczna jest dla mnie za słodka, więc dodałam do niej w trakcie przygotowywania ciemnego kakao. Można się również pokusić o odrobinę bitej śmietany lub ubić mleko. Zimą koniecznie warto dodać cynamonu lub przygotować wersję korzenną.



Przepisy z kawą


Tort kawowy z brzoskwiniami  


Likier kawowy de luxe     


Irish Coffee - kawa po irlandzku   


Likier śmietankowo-kawowy    


Irlandzki likier a'la Baileys    


Muffinki cappuccino z kremem   


Na koniec chciałam się z Wami podzielić własną historią kawy. Nie pamiętam kiedy dokładnie zaczęłam ją pić. Może w liceum. Była to głównie kawa z gruntem z płaską łyżeczką cukru i mlekiem. W niedziele, święta i inne okazje była to kawa z automatu. Jak poszłam na staż, to zaczęłam przez krótki czas pić kawę 3w1. Oczywiście tylko poza domem. Tak było mi znacznie wygodniej. Później jak zaczęłam pracować w biurze rachunkowym, to piłam kawę rozpuszczalną z mlekiem (czasami bez). Co najważniejsze nie piłam wtedy kawy, bo to kochałam, tylko dlatego, że wszyscy tak robili. No bo jak można zacząć dzień bez kawy? Wszystko trwało do momentu, aż przed operacją usunięcia woreczka żółciowego dowiedziałam się, że muszę na długi czas zrezygnować z tego napoju. Przez pierwsze dni miałam migrenę z odstawienia kofeiny, bo pijałam mocne kawy. Po miesiącu nie picia kawy postanowiłam, że ją odstawię na stałe. I tak przez lata pijałam tylko sporadycznie cappuccino lub kawę z mlekiem na imprezach okolicznościowych. Dzień zaczynałam od liściastej zielonej herbaty parzonej krótko. Jednak wszystko się zmienia. Będąc na wczasach miałam okazję sięgać po różne kawy i tak też zaczęłam tęsknić za jej smakiem. Najpierw zaczęłam przygotowywać sobie lekkie cappuccino, później zaczęłam pijać lekkie kawy z gruntem. Dopiero po czasie zrozumiałam, że jak już pić kawę, to dobrą. I tak też teraz najczęściej pijam dobrą jakościowo, świeżo mieloną kawę z dodatkiem mleka. Zaś z samą kawą eksperymentuję przygotowując na jej bazie likiery, ciasta, torty i przede wszystkim różne rodzaje kawy np. kawę po irlandzku. Jak się okazuje do wszystkiego trzeba dojrzeć. Aktualnie próbuję wybadać, która z kaw smakuje mi najbardziej. Na pewno kawa ziarnista Dallmayr Prodomo. Mam do niej słabość. A może polecicie mi swoją ulubioną kawę? Pewne rzeczy się zmieniły, ale inne nie. Mój dzień nadal zaczynam od herbaty liściastej krótko parzonej. Później już do śniadania pijam kawę.


niedziela, 7 sierpnia 2022

Tort kawowy z brzoskwiniami

 

Jeżeli szukacie wyszukanego i smacznego tortu na urodziny lub inne okazje, to polecam kawowy z brzoskwiniami. Dzięki dodatkowi świeżo mielonej kawy zyskuje wyjątkowy i niepowtarzalny smak. Dodatek owoców idealnie łączy się z biszkoptem nasączonym mocną kawą i kremami. Duży wybór kawy ziarnistej, mielonej i innych można znaleźć w sklepie internetowym Venosa. Ja przygotowując mój tort wykorzystałam kawę ziarnistą Dallmayr Prodomo. Generalnie już od dłuższego czasu decyduję się na kawę ziarnistą. Lubię cały proces jej przygotowywania, gdy ją mielę i parzę w kawiarce. Mleka nie ubijam, tylko wlewam sporą ilość do gotowej kawy. Dlaczego sporą ilość? Dlatego, że zazwyczaj parzę w kawiarce kawę z 2,5 łyżeczki świeżo zmielonej kawy. Jest ona wtedy nie tylko bardzo wyrazista, ale również mocna.




SKŁADNIKI

Biszkopt:

  • 4 jajka
  • szczypta soli
  • 140 g cukru
  • 100 g mąki pszennej tortowej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 15 g kakao
  • 2 łyżki wody
Nasączenie:

  • 2-3 łyżeczki świeżo mielonej kawy
Warstwa z brzoskwiniami:

  • 1 duża puszka brzoskwiń
  • 2 galaretki brzoskwiniowe
Krem kawowy:

  • 200 g masła w temperaturze pokojowej
  • 100 g białej czekolady
  • 3 łyżki mocnej zaparzonej kawy (np. w kawiarce)
  • 1-2 łyżeczki świeżo mielonej kawy
  • 1 łyżeczka ciemnego kakao
Wierzch:

  • 500 g śmietany 36%
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 opakowanie śmietan-fix
  • 1,5 łyżeczki kakao
  • 1 łyżeczka świeżo mielonej kawy



WYKONANIE


Biszkopt: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Spód formy tortowej o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C.


Białka ubić ze szczyptą soli stopniowo dodając cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku nadal miksując. W osobnej misce wymieszać ze sobą mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Do masy jajecznej przesiać 1/2 składników sypkich i delikatnie wymieszać szpatułką. Następnie wlać dwie łyżki wody, wymieszać, przesiać pozostałe składniki sypkie i wymieszać szpatułką do połączenia wszystkich składników. Gotowe ciasto przelać do formy, wyrównać wierzch i włożyć do piekarnika. Piec 30 minut. Upieczony biszkopt wyciągnąć z piekarnika i zostawić do ostudzenia.


Nasączenie: Świeżo mieloną kawę zaparzyć w ekspresie lub kawiarce (1 kubek kawy) i zostawić do ostudzenia. 3 łyżki przelać do garnuszka. Ostudzony biszkopt pokroić na 3 oblaty. Każdy z nich nasączyć kawą.


Galaretka z brzoskwiniami: Sok z brzoskwiń przelać do garnka i dolać wody, tak aby uzyskać 700 ml płynu. Sok z wodą zagotować, wyłączyć palnik i wsypać obie galaretki. Dobrze wymieszać, tak aby żelatyna się rozpuściła. Następnie ostudzić i włożyć do lodówki. Połówki brzoskwiń pokroić na cztery części i ułożyć na spodnim biszkopcie. Na biszkopt z owocami nałożyć obręcz, z boku włożyć srebrną folię spożywczą i zacisnąć obręcz. Następnie nałożyć równomiernie tężejącą galaretkę i włożyć do lodówki na co najmniej godzinę. 


Krem kawowy: Kawę przelaną wcześniej do garnuszka podgrzać, dodać połamaną białą czekoladę i nadal podgrzewając mieszać, aż powstanie nam jednolita masa. Zostawić do ostudzenia.

Masło ubić w misce. Następnie dodać rozpuszczoną czekoladę z kawą, kakao i świeżo mieloną kawę. Całość zmiksować. Na galaretkę nałożyć kolejny biszkopt i rozsmarować na nim krem kawowy. Następnie ułożyć ostatni biszkopt.


Wierzch tortu: Zimną śmietanę ubić stopniowo dodając cukier waniliowy i cukier puder. Do ubitej śmietany dodać śmietan-fix i krótko zmiksować. Krem podzielić na dwie równie części. Do jednej dodać kakao i świeżo mieloną kawę, po czym zmiksować. Tort posmarować z boku śmietaną, zaś z wierzchu posmarować i dowolnie udekorować śmietaną z kawą. Dodatkowo można wykorzystać czekoladowe dekoracje i tort posypać ziarnami kawy. Tort schładzać co najmniej 2-3 godziny.












Uwagi i wskazówki.

  • Biszkopt warto upiec dzień wcześniej. Łatwiej się go wtedy kroi. Ja zawsze biszkopt pieczę dzień wcześniej, studzę, przykrywam w formie wierzch ręcznikiem kuchennym i zostawiam na noc w chłodnym miejscu.
  • Biszkopt zdecydowanie lepiej wyrasta bez dodatku kawy, dlatego też nasączamy go mocną kawą dopiero po upieczeniu.
  • Przygotowując tort warto zaopatrzyć się w tekturową podstawkę, na której będziemy układać kolejne jego warstwy. Dzięki temu można go łatwo zmieścić w lodówce i przełożyć na paterę. Podkładka powinna być odpowiednio sztywna, tak aby tort z niej nie spadł.
  • Jeżeli nie macie ziarnistej kawy, to można spokojnie wykorzystać mieloną. Jeżeli nie posiadacie ekspresu, kawiarki itp., to kawę można zaparzyć z gruntem i dobrze przefiltrować.
  • Zanim zdejmiecie obręcz z galaretki i będziecie kontynuować przygotowywanie tortu, to upewnijcie się, że dobrze stężała.
  • W przepisie piszę, że do kremu kawowego można dodać 1 lub 2 łyżeczki świeżo mielonej kawy. Wszystko zależy od tego jak intensywny smak chcecie uzyskać. Moja teściowa przygotowuje cieńszą warstwę kremu, ale za to bardzo intensywną w smaku.
  • Dekoracje z czekolady zawsze robię sama. Wystarczą silikonowe foremki w wybranym kształcie. W kąpieli wodnej rozpuszczam 50% mlecznej i 50% gorzkiej czekolady, uzupełniam wgłębienia, studzę i wkładam do zamrażalnika. Twarde delikatnie wyciągam na talerzyk i wkładam do lodówki. Dodatkowo dekoruję pędzelkiem złotym lub srebrnym jadalnym proszkiem.