Kilka dni temu kurier przywiózł mi ciekawą niespodziankę. Po otwarciu przesyłki okazało się, że to paczka z nowością firmy Łowicz: sosem jasnym uniwersalnym i sosem ciemnym uniwersalnym. Całość zapakowana była w bardzo fajną skrzynkę przypominającą dużą książkę. Poza sosami w przesyłce znalazłam ulotkę informacyjną i kilka ciekawych przepisów z wykorzystaniem nowych sosów.
Dlaczego są dwa rodzaje uniwersalnych sosów? A to dlatego, jak tłumaczy producent, że każdy z nich nadaje się do nieco innych potraw. I tak też sos jasny uniwersalny doskonale sprawdzi się w daniach z makaronem, rybą, czy ryżem i w zależności od tego, co do niego dodamy, to taki też sos uzyskamy. Dla przykładu: po dodaniu musztardy uzyskamy sos musztardowy, po dodaniu koperku, oczywiście koperkowy. Wierzcie mi możliwości jest na prawdę sporo ;-) Ja dodałam koperek i kurki, dzięki czemu powstał mi wyśmienity, wykwintny sos kurkowo-koperkowy.
Jeżeli zaś chodzi o sos ciemny uniwersalny, to nadaje się on idealnie do dań typowo mięsnych. Tak więc sprawdzi się on z soczystą pieczenią, czy też wymyślnym gulaszem. Wszystko zależy od tego, jaki chcemy uzyskać efekt końcowy. Jak pisze producent, możemy z niego wyczarować sos myśliwski, pieprzowy, cebulowy i wiele, wiele innych. Możliwości jest tyle, że Łooo!
Zainspirowana przepisami zamieszczonymi w przesyłce, przygotowałam na obiad łososia w sosie kurkowo-koperkowym. Jeżeli też chętnie zjecie taki obiad, to zapraszam TUTAJ po przepis. Jak się okazało, sos sprawdził się doskonale, a efekt finalny był imponujący i przede wszystkim smaczny. Sos ciemny chcę koniecznie wykorzystać do pieczeni, tylko nadal rozmyślam nad dodatkami ;-) Pieprz kolorowy? Cebula? Trudno się zdecydować, ale z moją inspiracją oczywiście podzielę się na blogu. Was również zapraszam do skosztowania sosów. I koniecznie napiszcie, co z nich wyczarowaliście! ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz