sobota, 1 lipca 2017

Wiśniowa tarta z bezą


Ta pyszna tarta, to idealne połączenie nieco kwaśnych wiśni i słodkiej bezy, a to wszystko na pysznym kruchym spodzie. Nie oszukujmy się, nie ma lepszej bezy, niż ta zrobiona z białym cukrem. Nie przesadzajmy więc z byciem ciągle fit, bo życie jest na to za krótkie. Ważne jest to, by umieć je  sobie osłodzić z głową. Więcej informacji znajdziecie na stronie: Uczymy jak słodzić.


www.uczymyjakslodzic.pl


SKŁADNIKI

Na ciasto kruche:

  • 225 g mąki pszennej tortowej
  • 60 g cukru pudru Diamant
  • szczypta soli
  • 125 g zimnego masła
  • 5 żółtek

Na nadzienie:


Na bezę:

  • 5 białek
  • szczypta soli
  • 200 g cukru Diamant
  • 1 łyżeczka octu winnego białego
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej


WYKONANIE

Kruche ciasto: Do miski wsypać mąkę, dodać cukier puder, sól, żółtka i posiekane nożem zimne masło. Szybko zagnieść ciasto, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut. Po tym czasie ciasto rozwałkować i wyłożyć nim formę tortową o średnicy 26 cm podwijając boki. Włożyć do lodówki na 15 minut.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C. Spód ciasta ponakłuwać widelcem, po czym włożyć do piekarnika na 15 minut.

Nadzienie: Wiśnie wraz z sokiem i cukrem umieścić na dużej patelni teflonowej i podgrzewać mieszając od czasu do czasu. Owoce smażyć do momentu, aż odparuje cały sok i powstanie nam gęsta konfitura. Tak przygotowane wiśnie wyłożyć równomiernie na podpieczonym kruchym spodzie i zostawić do ostudzenia.

Beza: Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 180°C. Białka ubić ze szczyptą soli stopniowo dodając cukier. Do ubitej masy dodać ocet winny, wymieszać szpatułką, następnie dodać mąkę ziemniaczaną, ponownie wymieszać i przelać na ochłodzoną masę wiśniową. Pianę rozprowadzić równomiernie po tarcie, po czym włożyć do piekarnika. Po 5 minutach zmniejszyć temperaturę piekarnika do 150°C i piec ponownie 60 minut. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i zostawić w nim bezę na 10 minut. Dopiero po tym czasie uchylić drzwiczki piekarnika i tak studzić bezę.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz