Bardzo prosty przepis na smaczne babeczki serowe. Są delikatne i puszyste. Polecam podawać je z owocami (u mnie jagody). Można je również zabrać jako deser do pracy. W związku z tym, że w składzie jest twaróg, to po wyjęciu babeczek z piekarnika, opadają one nieznacznie. Jeżeli zależy Wam na pięknie wyrośniętych, to należy postępować z nimi podobnie jak z sernikami, czyli studzić powoli, bez dużych zmian temperatury.
Na 6 sztuk.
SKŁADNIKI
- 4 jajka
- szczypta soli
- 60 g masła
- 100 g twarogu
- 100 ml mleka
- 80 g cukru trzcinowego
- 80 g mąki pszennej tortowej
- 30 g płatków migdałowych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
WYKONANIE
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C. 6 żaroodpornych kokilek wysmarować masłem i ułożyć na kratce z wyposażenia piekarnika. Migdały zmielić na proszek (np. w młynku do kawy). Białka oddzielić od żółtek. Do żółtek dodać masło, twaróg, mleko, cukier trzcinowy, mąkę, zmielone migdały i proszek do pieczenia, po czym dobrze zmiksować. Białka ubić w osobnej misce ze szczyptą soli. Do mieszanki serowej dodawać po łyżce ubitej piany i każdorazowo wymieszać szpatułką. Gotowe ciasto przelać równomiernie do foremek i wstawić do piekarnika. Piec 30 minut. Babeczki podawać na ciepło lub zimno z dowolnymi owocami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz