Babka albo też chlebek bananowy, jest bardzo łatwa w przygotowaniu, a równocześnie bardzo smaczna. Ja przygotowałam ją, bo wybieram się w góry. W końcu w zamian za zdobywanie szczytów górskich, kawałek tak smacznej babki bananowej, to nie lada motywacja ;-)
Ja moją babkę upiekłam w keksówce o wymiarach 35x12 cm.
SKŁADNIKI
- 120 g masła
- 3 jajka
- 120 g cukru trzcinowego (można zastąpić zwykłym)
- szczypta soli
- 100 g kwaśnej śmietany 12%
- 4 banany
- 300 g mąki tortowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- można dodać: 1 płaska łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
WYKONANIE
Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C, blaszkę wysmarować margaryną i posypać mąką. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Masło roztopić i ostudzić. Banany obrać ze skórki i pognieść widelcem na papkę. W jednej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Do drugiej miski wbić jajka, lekko je roztrzepać, dodać cukier, szczyptę soli i chwilę mieszać, po czym dodać ostudzone masło, śmietanę i papkę bananową, wymieszać. Składniki mokre należy wlać do składników suchych i wymieszać do ich połączenia, po czym przelać do keksówki. Babkę piec około 50 minut (u mnie było to dokładnie 50 minut). Gotową babkę wyciągnąć z piekarnika, ostudzić i posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz