Ostatnio mało mnie na blogu z przepisami kulinarnymi. To nie oznacza, że przestałam gotować ;-) Generalnie stworzyłam ostatnio kilka dobrych przepisów, ale zabrakło mi czasu na ich bardziej profesjonalne sfotografowanie.
Tym razem się przemogłam i oznajmiłam rodzinie, że na zupę muszą poczekać 10 minut, bo chcę zrobić kilka zdjęć. Może ich jakość nie jest absolutnie świetna, ale za to smak zupy już tak! Gorąco polecam, bo to taka potrawa, którą można zrobić na dwa dni, w dodatku pyszna i sycąca.
SKŁADNIKI
Na wywar:
- 7 skrzydełek z kurczaka
- 1 korzeń selera
- 1 korzeń pietruszki
- 1 duża marchewka
- 2 gałązki selera naciowego
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- opcjonalnie gałązka lubczyku
- 400-500 g wędzonego boczku
Na zupę:
- 2 średnie marchewki
- 2 duże ziemniaki
- 200 g pieczarek
- 1 puszka białej fasoli
- 1 puszka fasolki szparagowej
- 300 g makaronu np. fale
- 2 kopiaste łyżki koncentratu pomidorowego
- sól, świeżo mielony pieprz, 1/2 łyżeczki majeranku
WYKONANIE
Skrzydełka z kurczaka umyć i przełożyć do dużego garnka. Korzeń selera, pietruszki i marchewkę obrać i wraz z gałązkami selera naciowego, pokroić na mniejsze kawałki i dodać do mięsa. Całość zalać wodą (ok. 2-3 litry), dodać ziele angielskie, liście laurowe i lubczyk, po czym włączyć palnik. Wywar gotować na średnim ogniu około 40 minut. Wywar przelać przez sitko do kolejnego garnka lub odcedzić z niego całą zawartość.
W osobnym garnku ugotować do miękkości boczek. Ostudzony pokroić w niewielką kostkę.
Marchewki i ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Pieczarki dobrze umyć i pokroić w plasterki. Wszystko przełożyć do wywaru mięsno-warzywnego i gotować. Zanim warzywa zmiękną, dodać również makaron. Na koniec wlać wywar z gotowania boczku, dodać odcedzoną na sitku białą fasolę i fasolkę szparagową, koncentrat pomidorowy, pokrojony boczek i doprawić solą, pieprzem i niewielką ilością majeranku. Podgrzewać jeszcze chwilę i podawać w głębokich talerzach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz