czwartek, 20 września 2018

Pieczone papryki po bolońsku


Bardzo szybka i pyszna potrawa, która zachwyci Waszą rodzinę. Podobno w Polsce jadamy za mało kaszy, bo wyparły ją ziemniaki. Dlatego też ja staram się po nią sięgać jak najczęściej. W połączeniu z mięsem mielonym i sosem bolońskim jest przepyszna. Nawet mój dwuletni syn się zajadał. Dlaczego wykorzystałam gotowy sos, zamiast przygotować swój? Głównym powodem jest fakt, że przepis przygotowałam na konkurs i był to jeden z jego warunków. Jednakże takie rozwiązanie jest również bardzo wygodne i pozwoliło mi zaoszczędzić wiele czasu. Bo czasami trzeba sobie ułatwiać życie ;-)



SKŁADNIKI

  • 600 g mięsa mielonego wieprzowego
  • oliwa
  • 200 g kaszy jęczmiennej
  • 1 kostka rosołowa drobiowa
  • 4 duże czerwone papryki
  • 1 sos Boloński Łowicz
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 1 łyżka oleju rzepakowego

WYKONANIE

Do garnka wlać 2 litry wody, dodać kostkę rosołową i zagotować. Dodać kaszę w torebkach i gotować 15 minut. Po tym czasie kaszę wyciągnąć, ale wody nie wylewać. Mięso mielone przełożyć na patelnię, polać oliwą i smażyć mieszając od czasu do czasu. Gdy już mięso nie będzie surowe, dodać sos Boloński Łowicz i smażyć jeszcze 5 minut. Następnie dodać kaszę i dobrze wymieszać.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C. Papryki umyć, odkroić sam wierzch, wyciągnąć gniazdo nasienne i odkroić ze środka biały miąższ. Do papryk włożyć farsz, tak aby tworzył lekki czubek. Następnie przełożyć je do naczynia żaroodpornego i nalać do naczynia wody z gotowania kaszy, tak aby zanurzona była 1/4 papryki. Pozostałą część papryki posmarować pędzelkiem olejem rzepakowym i włożyć do piekarnika. Piec około 45 minut. Podawać posypane posiekaną natką pietruszki.

Uwagi: Aby wierzch się za bardzo nie przypalił, to po około 20 minutach, można ułożyć na wierzchu każdej papryki kawałek folii aluminiowej.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz