Z czym Wam się kojarzy jesień? Mi poza dynią, cukinią, burakami i papryką, kojarzy mi się jeszcze z grzybami. W końcu początek jesieni, to najlepszy czas na grzybobranie. Kiedyś chodziłam na grzyby z rodzicami. Aktualnie zawsze mogę liczyć na wujka, który jest zaprawionym grzybiarzem. I dlatego też dzisiaj pachnie u mnie grzybami. Dostałam ich tyle, że zrobiłam grzyby z jajkiem i śmietaną, gulasz i jeszcze suszę. Ten rok jest niezwykły dla grzybiarzy, bo w lasach jest wyjątkowo dużo grzybów.
SKŁADNIKI
- 850 g mięsa wieprzowego z łopatki
- 4 duże cebule
- 600 g grzybów leśnych
- 1 kg ziemniaków
- 4 liście laurowe
- 7 ziaren ziela angielskiego
- oliwa
- mąka pszenna typ 500 (np. Wrocławska)
- sól, świeżo mielony pieprz, papryka słodka, papryka ostra, majeranek
WYKONANIE
Cebule obrać i pokroić w kostkę, po czym przełożyć do dużej brytfanny. Mięso umyć, pokroić w kostkę i dodać do cebul. Całość polać obficie oliwą, doprawić solą, świeżo mielonym pieprzem, posypać dużą ilością słodkiej papryki i odrobiną ostrej. Wymieszać, następnie posypać dużą ilością mąki i ponownie wymieszać. Włączyć palnik i smażyć przez dosyć długi czas, aż mięso się lekko przypiecze, a cebula zeszkli. Wlać dwie szklanki wody, dodać łyżkę majeranku, ziele angielskie, liście laurowe i wymieszać. Nałożyć pokrywę naczynia i zostawić na średnim ogniu, od czasu do czasu mieszając. W razie potrzeby podlać jeszcze wodą.
W międzyczasie umyć grzyby, oczyścić i pokroić je na mniejsze kawałki. Ziemniaki obrać, umyć i pokroić na średniej wielkości kostkę. Gdy mięso już zmięknie, dodać grzyby i ziemniaki. Nadal dusić do momentu, aż ziemniaki zmiękną. W razie potrzeby gulasz podlać wodą. Gotowy gulasz doprawić solą i świeżo mielonym pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz